Największą świadomość konieczności generowania oszczędności wykazuje pokolenie Y oraz Z. To najmłodsi klienci banków, ale to właśnie oni najczęściej korzystają z produktów inwestycyjnych. To również oni zdają sobie sprawę, że należy odkładać pieniądze regularnie i tak samo je pomnażać. Wiedzą taką nie mogą pochwalić się za to polscy seniorzy. Osoby po 59 roku życia posiadają najmniej oszczędności i najczęściej nie wykazują nawet woli generowania nadwyżek pieniędzy.

Na co oszczędzamy?

Pokolenie Y i Z (18-35 lat) oszczędza głównie na przyjemności, wakacje marzeń, zakup pierwszego samochodu, realizację swoich pasji, rozwój intelektualny albo własne lokum. Niewiele osób wykazuje potrzebę generowania „zaskórniaków” na cele odległe, takie jak zapewnienie dobrej przyszłości swoim dzieciom. Większość z tych osób nie posiada jeszcze potomstwa albo ich dzieci to kilkuletnie przedszkolaki. Ich dorosła przyszłość jest więc jeszcze odległa.

Tylko połowa Polaków w ogóle oszczędza, ale coraz więcej osób deklaruje chęć gromadzenia środków pieniężnych. Osoby te potwierdzają również, że chciałyby zabezpieczyć swoją przyszłość, mieć środki na godną starość albo czuć bezpieczeństwo w razie tzw. czarnej godziny. Nadal niewiele osób myśli o przyszłości swoich dzieci.

Dlaczego warto oszczędzać dla dzieci?

Eksperci rynku finansowego potwierdzają, że optymalna sytuacja to taka, zgodnie z którą odkłada się 10% miesięcznego wynagrodzenia. Sami Polacy przyznają jednak, że stać ich tylko na miesięczne oszczędności rzędu 100 złotych. Jeśli weźmiemy jednak pod uwagę długofalowość takich działań, to okaże się, że do osiągnięcia pełnoletności pociech uzbiera się spora suma.

Ci, którzy myślą jednak o dobrym starcie swoich dzieci w dorosłość, odkładają na ich studia (i nierzadko wynajem lokum), mieszkanie, pierwsze auto albo wesele. Wybierają w tym celu różne instrumenty. 44% osób zakłada konta oszczędnościowe, 28% stawia na lokaty standardowe.

Najlepsze formy oszczędzania

Nie wystarczy już tylko odkładać do przysłowiowej skarpety. Liczy się również inwestowanie zgromadzonych środków. Dzięki temu możemy liczyć na dodatkowy zysk. Polacy wybierają najczęściej instrumenty, które nie są obarczone ryzykiem utraty wniesionego kapitału. Do takich zaliczają się konta oszczędnościowe oraz lokaty standardowe. Wolimy zarobić mniej, ale pewnie.

Uznaje się, że najlepsze są inwestycje długoterminowe. Polacy decydują się jednak przeważnie na te, które trwają maksymalnie rok. Wybieramy lokaty standardowe na 3 miesiące, 6 miesięcy albo 1 rok. Lokujemy w nich środki do 10 tysięcy złotych. Nie chcemy „zamrażać” na długi okres naszych oszczędności. Boimy się niespodziewanych wydatków i destabilizacji sytuacji finansowej.

Pewne jest, że oszczędności są niezbędne. Swoim dzieciom powinniśmy zapewnić dobry start w miarę naszych możliwości. Co ciekawe, większość Polaków jest w stanie odkładać nawet 300 złotych miesięcznie. Wiele zależy jednak od zarządzania domowym budżetem. Przy minimalizacji codziennych wydatków jest to do zrealizowania.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here