Na warsztatach kosmetycznych

Kobiety kochają się malować, uwielbiamy szminki, pudry i podkłady. Wydajemy bardzo dużo pieniędzy na zawartość naszych kosmetyczek. Odwiedzamy drogerie i uczestniczymy w programach lojalnościowych wielkich sieci sklepów. Chcemy móc kupować jeszcze więcej, mimo iż buteleczka jednego podkładu starcza na pół roku, mamy cztery. Cień do powiek jest w każdym kolorze i wariancie, nawet jak wyglądamy w niebieskim kolorze jak jaszczurka na balu. Kredki do oczu, kredki do ust i kredki do brwi. Maluje właściwie każdą część naszej głowy. Farbujemy włosy i barwimy brwi, przedłużamy rzęsy i usuwamy wąsik. A wszystko to, bo lubimy się podobać. Chcemy być jeszcze piękniejsze i jeszcze bardziej atrakcyjne, ukrywamy nasze defekty i kompleksy. Uwydatniamy atuty i podkreślamy walory. Nie wszystkie kobiety jednak robią to umiejętnie, a źle wykonany makijaż może być groteskowy i budzić śmiech przechodniów. Zdarza się mijać kobietę z krzywo pomalowanymi ustami albo ze źle dobranymi cieniami. Są kobiety, które za nic w świecie nie potrafią dobrać odpowiedniego podkładu, wyglądają albo za blado, albo jakby wyszły z drzemki na solarium. Z pomocą idą kursy makijażu i wizażu. Kobiety na potęgę zapisują się na takie kursy i z zapałem uczestniczą w nich. Uczą się jak poprawnie malować usta oraz jak zrobić kreskę, aby wyglądała naturalnie i nie straszyła. Pomocne okazują się też instrukcje jak dobrać podkład i prawidłowo go nałożyć. Polecane są też dobre i sprawdzone marki kosmetyków, które nie wywołują alergii i zrobione są z naturalnych składników. Kobieta dostaje instruktaż jak zakryć swoje niedoskonałości, aby nie było ich widać. Kurs trwa parę miesięcy i zazwyczaj kończy się egzaminem praktycznym. Zauważa się, że kobiety, które skończyły takie zajęcia kupują mniej kosmetyków. Stawiają raczej na jakość, a nie na ilość. Z domu pozbywają się też kosmetyków i kolorów, których nie używają, bo są nietwarzowe. Panie po takim kursie mogą dorabiać sobie jako makijażystki na stoiskach w popularnych drogeriach.

smakowisko.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here