Większość Polaków raczej stroni od inwestycji. Wolą oni oszczędzać pieniądze i trzymać je na lokatach nie ryzykując utraty. Jeśli jednak zdecydują się już na jakieś inwestycje, najczęściej inwestują na giełdzie.
Jak grać na giełdzie by wygrywać?
Niewątpliwie, każdy kto rozpoczyna inwestycje liczy na wielkie zyski. Wiele osób jednak czeka rozczarowanie. Nie ma oczywistego przepisu na to jak grać na giełdzie, aby regularnie wygrywać. Niektórym się to udaje, jednak większość osób jest stratna. Nie oznacza to, że należy porzucić zapał i w ogóle nie próbował swoich sił na rynku akcji. Trzeba jednak podejść do tego na poważnie bez przesadnego optymizmu.
Nie ma zwycięstwa bez wiedzy
Przede wszystkim, nie można wygrywać nie giełdzie, jeśli nie ma się kompletnie wiedzy z szeroko pojętej ekonomii. Niektórzy twierdzą, że wiedza ta nie jest potrzebna, jednak zwykle ludzie ci mają po prostu jakiś interes w tym, aby wciągnąć nowych ludzi do gry. Warto więc przed zainwestowaniem swoich pieniędzy podszkolić się nieco z ekonomii, aby wiedzieć jak odczytywać różnego rodzaju wydarzenia ze świata, które mają wpływ na ceny akcji.
Dywersyfikacja portfela ochroną przed stratą
Nawet najpewniejsza z pozoru spółka może zacząć przynosić straty. Nigdy tak naprawdę nie można być pewnym, że kurs danych akcji będzie stale rosnąć. Dlatego też, trzeba jakoś się zabezpieczyć przed ewentualną stratą. Chodzi o to, aby nie kupować absolutnie nigdy akcji tylko jednej spółki. Konieczne jest dywersyfikowanie portfela, czyli kupowanie akcji jak największej liczby spółek.
Warto też kupować akcje spółek z różnych sektorów. Rzecz w tym, że jakaś niezbyt pozytywna informacja może sprawić, że wartość stracą wszystkie spółki z danego sektora. Dlatego też, jeśli posiada się już w portfelu akcje jakiegoś banku, następnym zakupem powinny być akcje na spółki na przykład z sektora budowlanego. Działania tego typu nie zapewnią dużych wygranych, jednak również nie pozwolą nam w krótkim czasie stracić zbyt wielu zainwestowanych pieniędzy.
