Nie ma nic dziwnego w tym, że dzisiejsze podwórkowe gry dla dzieci znacznie różnią się od tych, jakie królowały kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat temu. Wszystko wokół nas się zmienia, więc gry i zabawy także ulegają pewnym zmianom. Niegdyś, najpopularniejszą zabawą jaka zajmowała zarówno dziewczynki, jak i chłopców na długie godziny na świeżym powietrzu było kopanie piłki. Oczywiście nie można tego raczej nazwać piłką nożną, bo zasady, jakie obowiązywały wówczas na boisku były naprawdę różne i niestety dalekie od tych profesjonalnych. Piłka była jednak głównym atrybutem dzieci. W dawnych czasach, gry dla dzieci opierały się również na grze w gumę, czyli rozkładaniu jej w odpowiedni sposób i przeskakiwaniu przez nią. W takiej zabawie musiało wziąć udział przynajmniej troje dzieci, gdyż dwie osoby musiały trzymać gumę i ją napiąć, a trzecia przez nią skakała. Podwórkowe gry dla dzieci z dawnych czasów to ciągle także zabawa w chowanego, która do dziś przetrwała, choć z całą pewnością jest już mniej popularna. Kiedyś notorycznie grano również w klasy i to nieważne, czy na własnym podwórku czy też na boisku szkolnym – rysowano klasy i skakano przez nie wszędzie, gdzie się dało.
