W ostatnich czasach bardzo dużo się mówi, żeby w czasie zakupów pamiętać by zabrać rachunek i paragon. Nawet urzędy konsumenta często robią akcję promocyjne i nawołują by zabierać dowód zakupu. Jednak wiele osób po prostu o tym zapomina. Drobny bilecik czy karteczka umyka naszej uwadze. A właśnie rachunek czy paragon jest potrzebny podczas reklamacji, wymianie czy kiedy chcemy zwrócić towar. Niestety bez ważnego paragonu, nie będzie możliwa reklamacja czy wymiana. Dlatego pamiętajmy, by zabierać ze sobą rachunek. O paragon powinniśmy też prosić sami. Bywają sklepy, które nie zawsze wydają paragony i chcą się w ten sposób wymigać od płacenia podatków. Takie praktyki są karalne i powinniśmy być świadomymi konsumentami i żądać paragonu od sprzedawców. Pamiętać należy też aby taki rachunek zachować i nie zgubić go. Bo nigdy nie wiadomo kiedy nam się przyda. Ustawowo mamy możliwość wymiany bądź zwrotu towaru do 30 dni od daty zakupu. Jednak rachunek będzie też potrzebny w czasie reklamacji. A może się okazać, ze po kilku miesiącach towar okaże się złej jakości i będziemy go chcieć zareklamować.

Z pewnością niemal każdy z nas słyszał o czymś takim, jak piekące uszy. Przypadłość ta ściśle związana jest z podstawowymi fizjologicznymi aspektami ludzkiego życia. Organizm się przegrzewa, krew dopływa do uszu, gdzie jest ona chłodzona. Ale ile razy słyszeliśmy od rodziny i znajomych cięte komentarze na temat tego, że ktoś nas obgaduje? Wiele razy będąc w grupie znajomych, po chwilowej nieobecności wracamy i na wstępie słyszymy: czy nie pieką cię uszy. Śmiech, zakłopotanie i od razu wiadomo, co przed chwilą robili nasi najbliżsi. Nic w tym złego, jeśli nas o tym poinformowali, taka rozmowa przerodzi się tylko w początek kolejnego tematu konwersacji. Jednak bardzo niezręczna cisza, która zapada niekiedy po naszym powrocie do grupy bywa wyjątkowo nieprzyjemnym doznaniem. Z pewnością każdy z nas zetknął się z tym, że plotkowano na nasz temat za naszymi plecami. Co wtedy zrobić? Można przemilczeć całą sytuacje, udawać że nic się nie stało i niczego nie zauważyliśmy. Chyba lepiej jednak postarać się wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji, pociągnąć obecnych za języki i dowiedzieć się ,co o nas opowiadano. Później można obrócić to w dobry żart, nawet jeśli prawda byłaby wyjątkowo nieprzyjemna.

Wyjeżdżając na wycieczkę czy też krótki urlop, każdy turysta pragnie przywieźć ze sobą pamiątkę, która będzie przypominała mu miło spędzony czas w danym miejscu. Po powrocie z morskiego kurortu nasz pokój ozdobią najpewniej muszlę bądź makiety okrętów. Wyjeżdżając w góry możemy wzbogacić swoją garderobę o puszysty szalik i modną czapkę uszatkę. Należy jednak pamiętać, że elementy strojów które są typowe dla danego miejsca, w naszych własnych stronach mogą uchodzić za coś niestosowanego. Lepiej więc przemyśleć taki zakup. W wielu miejscowościach znajdują się sklepy z pamiątkami. Również i odwiedzając je, warto zwrócić uwagę z czego wykonane są souveniry. Na ulicznych stoiskach często można napotkać mnogość pamiątek. Są to jednak zwyczajne buble nie mające żadnej wartości. Już po powrocie do domu okażę się, że dany przedmiot został wykonany niestarannie. Niestety nie jest to rzadkością. Nie warto również wykosztowywać się na drogie prezenty dla rodziny wracając z urlopu. Dany podarek może im się nie spodobać. Lepiej więc zakupić małe drobiazgi charakterystyczne dla danego miejsca.

Jak zbadali specjaliści, kobiety różnią się od mężczyzn nie tylko tym, że potrafią przez kilka godzin odwiedzać kolejne sklepy i przymierzać następne kreacje, podczas gdy mężczyźni bardzo cierpią, kiedy muszą uczestniczyć w tego rodzaju czynnościach – istnieje różnica pomiędzy obu płciami w tym, czego oczekują od danego sklepu czy firmy handlowej. Otóż kobiety są bardziej wymagające od mężczyzn jako konsumentki, co właśnie objawia się bardzo podczas robienia zakupów. Mężczyzna może dlatego również bardzo mało czasu spędza w danym sklepie, nawet jak ma cos kupić – po prostu przymierza daną rzecz, albo czasem nawet obywa się bez tego, płaci i wychodzi zadowolony, że ma już zakupy z głowy. Nie bardzo interesuje go, jaki wystrój miał dany sklep, jaki był wybór danego asortymentu i jakiej jakości była cała obsługa. Kobieta zupełnie odwrotnie reaguje w podobnej sytuacji – szczegółowo zapamięta, które kreacje przymierzała, jakie posiadały wady albo zalety, jest w stanie krytycznym okiem ocenić właśnie nie tylko jakość obsługi, ale też zwrócić uwagę na takie szczegóły jak sposób ekspozycji poszczególnych towarów.

Zakupy zdominowały współczesną rzeczywistość i trzeba przyznać, że ludzie się w nich zakochali. Konsumpcja jednak opiera się na pewnych zależnościach, a na zakupach zwracamy uwagę głównie na kilka rzeczy. W tytule podaliśmy trzy z nich. Markę, produkt oraz cenę. Przyjrzyjmy się zatem zależnościom panującym między tymi właściwościami. Marka jest fundamentem trwania przedsiębiorstwa. Zapewnia mu byt w świadomości konsumentów. Produkt natomiast można kreować pod różną marką i sprawdzać jego efektywność, która w dużej mierze zależy od jakości. Cena natomiast musi być tak dopasowana, aby klient czuł korzyść, a także zadowolenie z dokonania właściwego zakupu. Sterowanie tymi elementami jest bardzo trudne i wymaga określonego poziomu specjalizacji. Zdobywa się go zwyczajowo latami. Kieruj się filozofią zawartą w artykule i jako sprzedawca działaj tak, aby osiągnąć możliwie najwyższy zysk ze stosowanego podejścia. Podsumowując, zależności występujące na zakupach są bardzo proste do zrozumienia, chociaż przeciętny konsument bardzo rzadko się nad nimi w praktyczny sposób zastanawia. Trzeba przyznać, że marka, produkt oraz cena oraz relacje zachodzące między nimi to klucze do sukcesu finansowego sprzedawców każdego typu.

Bardzo często się spotyka, że pracownicy różnych zakładów dostają na różne okazje bony towarowe do hipermarketów. Jest to forma prezentu na święta od firmy. Takie bony maja swoje plusy i minusy. Minusem jest to, że taki bon trzeba wydać jednorazowo oraz trzeba wyliczyć dokładnie ceny produktów, jeśli nie chce się przekroczyć kwoty z bonu. Jeśli nie wykorzysta się całości bonu to reszta z bonu nie zostanie wydana a pieniądze przepadają. Czasem bony dostajemy na konkretny cel, na przykład bon na konkretny asortyment. Jedni z takich bonów zakupowych są zadowoleni inni mniej bo woleliby dostać gotówkę i kopic sobie coś ładnego, niekoniecznie jedzenie w markecie. Czasem bony czy karnety zakupowe wręczane są w ramach prezentu z różnych okazji. Są też bony do sklepów odzieżowych i miłośnicy mody doceniają to, że ktoś nie kupuje im ubrań na siłę, ubrań które mogłyby się nie spodobać, tylko wręczający pozostawia wolny wybór w tej kwestii. Z pewnością bonu budzą przeróżne odczucia. Ale jedno jest pewne, że miło jest dostawać prezenty. A taki bon możemy zrealizować sami i kupić sobie to co nam jest potrzebne i to co nam odpowiada.

Ze świątecznymi zakupami wiąże się pojęcie zakupów nieprzemyślanych, absolutnie spontanicznych. Dochodzi do nich z różnych powodów, czasami klient ma gorszy dzień, a jedyną nadzieją na polepszenie humoru jest dobra kolacja w restauracji, nowe ubranie, czy nowy gadżet. Chodząc na zakupy nie powinniśmy być głowni, ponieważ, jak badania specjalistów pokazują, klienci dokonują nieracjonalnych zakupów. Klienci wtedy kupują więcej, bo wydaje im się, że potrzebują więcej. Np. Zamiast kupić dwie nektarynki, kupimy ich kilogram. Zamiast jednej paczki paluszków słonych kupimy dodatkowo 2 paczki chipsów i ciasteczka. Innym sposobem na zmuszenie klienta do zakupów są stoiska z gumami do żucia, miętuskami i innymi drobnymi rzeczami, które błagalnym „wzrokiem” patrzą na klienta podczas jego postoju w długiej kolejce do kasy. Pomimo czasem nawet kilkudziesięciu linii kas, otwartych jest ich tylko kilka, aby klient oczekujący na swoją kolej, znudzony czekaniem zaczął się rozglądać za czymś słodkim, co znajduje się w zasięgu reki.

Nie każda osoba radzi sobie z robieniem zakupów. Są to osoby, które pragną dobrze wyglądać, jednak nie do końca same wiedzą jak to zdziałać. Osoby, które mają dodatkowo odpowiednie środki finansowe mogą skorzystać z pomocy innych ludzi, którzy na zakupach znają się znakomicie. Mogą być to styliści lub personal shoppers, czyli prywatne osoby od robienia zakupów. Osoby o takiej profesji cieszą się coraz większym zainteresowaniem osób z wyższych sfer. Z prywatną osobą od robienia zakupów można chodzić po sklepach lub po prostu zlecać jej robienie zakupów. Taka osoba jest w stanie wymienić całą szafę osoby, która ją zatrudniła. Na pewno zawsze będą to ubrania modne, dobre gatunkowo oraz dobrane do sylwetki. Styliści ubiorą każdego tak, by wyglądał on jak najlepiej i jak najkorzystniej. Prywatne osoba zadba o wszystko począwszy od bielizny, przez garderobę, aż po buty. Najbogatsze osoby, korzystają z pomocy personal shopperów przez cały czas i są do nich bardzo przywiązani. Coraz większym powodzeniem cieszą się również styliści, którzy dbają o pełen wizerunek swoich klientów.

Świat konsumpcji jest przepełniony wieloma niesamowitymi elementami, które można przeanalizować w pełni naukowy sposób. Zastanówmy się zatem nad tym zagadnieniem i odkryjmy razem kilka sekretów zakupowych. Teoria naukowa stwierdza, że człowiek konstruuje przy określonym poziomie budżetu taki koszyk dóbr, który umożliwi mu osiągniecie maksymalnej użyteczności, satysfakcji z konsumpcji. Na pierwszy rzut oka stwierdzenie wygląda logicznie, ale jeżeli spojrzymy na nie ze strony praktycznej okaże się, że jako konsumenci jesteśmy poddawani emocjonalnym wpływom. Marketing oraz promocja zakrojona na szeroką skalę sprawiają, że ludzie wydają pieniądze nie tylko na dobra użyteczne, ale coraz częściej na takie, które są w danym momencie modne i zapewniają np. potrzebę prestiżu. W takim przypadku użyteczność może być rozumiana na wiele różnych sposobów i faktycznie dla każdego znaczy ona co innego. Podsumowując, marketing jest stosunkowo nowym pojęciem w świadomości zakupowej konsumentów. Trzeba przyznać, że to sztuka sprzedaży, która jednak może być określona naukowo. Z tego powodu warto ją poznać i zastanowić się nad jej oddziaływaniem na Ciebie. Uwierz, że ono istnieje.

Zawsze przed okresami świat zaczynamy robić maksymalnie wielkie zakupy. Biznes w tym czasie kwitnie i bardzo dobrym sposobem, aby poprawić sobie budżet jest uczestniczenie w sprzedaży ze strony sprzedającego. Okazuje się, że sezonowy biznes może przynieść dochody na cały rok życia i to całkiem spore. Kupujemy zazwyczaj przed Bożym Narodzeniem, Wielkanocą, Świętem Zmarłych itp. Wszystkie te okresy są ogromną pożywką finansową dla sprzedawców, którzy nabijają kieszenie bardzo łatwym pieniądzem. Konsumenci też wtedy maja trochę lżej, ponieważ okresy przedświąteczne to zazwyczaj okres ogromnych cenowych promocji. Konkurencja w branży zmusza sprzedawców do tego, aby obniżali swoje ceny i jeżeli chcą przyciągnąć do siebie nowych klientów, każda firma musi zadbać o świetną ofertę. Bez tego żaden klient nie skorzysta z możliwości zakupu. Okazuje się, że mimo trudnej sytuacji panującej w gospodarce wydajemy pieniądze na potęgę i zdaje się, że z każdym rokiem mamy ich coraz więcej. To daje wrażenie, że Polska jest krajem naprawdę bogatym i zorganizowanym na tyle, aby odnosić w tym zakresie sukcesy na skalę europejską. Taka sytuacja jest istotna dla naszego rozwoju.