Wybór najlepszej inwestycji przede wszystkim zależeć powinien od kwoty, jaką się dysponuje. Rzecz w tym, że w przypadku większych kwot możliwości inwestycji są po prostu większe. Jeśli zaś chodzi o małe kwoty, trzeba trochę bardziej się nakombinować, aby zrobić dobrą inwestycję.
Inwestycja giełdowa
Wydaje się, że kwota 10000 złoty jest już wystarczająca, aby rozpocząć swoją przygodę z grą na giełdzie. Niższe kwoty raczej są za małe, gdyż nie pozwalają one na dywersyfikację portfela. Posiadanie akcji co najmniej kilku spółek jest natomiast koniecznością podczas gry na giełdzie, gdyż niweluje to ryzyko utraty wszystkich zainwestowanych pieniędzy.
Surowce
Wydaje się, że zawsze dobra jest inwestycja w surowce. Złoto, czy ropa są w cenie i nic nie wskazuje na to, aby ich wartość miała spadać. Dlatego też zastanawiając się w co zainwestować 10000 warto zainteresować się inwestycjami na forexie.
Należy zawsze mieć na uwadze, że nawet najpopularniejsze surowce, jak i akcje najlepszych spółek giełdowych mają gorsze okresy. Tak na prawdę nie da się ich uniknąć, jednak można zminimalizować ryzyko strat. Należy śledzić trendy cen interesujących nas aktywów i obserwować opinie ekspertów na ich temat.
Inwestycje alternatywne
Mając do dyspozycji 10000 złotych warto również zainteresować się inwestycjami alternatywnymi. Wydaje się, że nie jest to jeszcze dostateczna kwota, aby zaistnieć na rynku sztuki, jednak można już bez problemu inwestować na przykład w wino.
Okazuje się, że jeśli kupi się odpowiednie wino zysk po kilku latach jest wręcz pewny. Nie mniej jednak, inwestycje w wino nie są aż tak proste, jak niektórzy je przedstawiają. Istnieją firmy, które twierdzą, że są w stanie umożliwić każdemu duży zarobek wynikający z inwestycji w wino. Są to pośrednicy, których głównym celem jest pozyskanie klienta. Nie warto im wierzyć, gdyż prawda jest taka, że aby inwestować w wino trzeba posiadać odpowiednią wiedzę na jego temat. Ponadto, konieczne jest dogłębne zbadanie rynku, aby móc określić, które wina będą zyskiwały na wartości.
